Dlaczego warto konstruktywnie "narzekać" na spółki w które się inwestuje

Każdy potrafi chwalić. Ale konstruktywne uwagi, nawet na forum takim jak to, są czytane przez zarząd i pracowników spółek.

Kilkukrotnie pojawiały się uwagi o słaby marketing i zarządzanie profilami w mediach społecznościowych i spółka wrzuca w piątek publicznie informację, że rekrutuje - czyli coś z tym robi. Brawo dla zarządu, ale i brawo dla nas.

Trzeba pokazywać spółce co nie pasuje akcjonariuszom, bo akcjonariusze, to właściciele spółki i od nas zależy realna wycena danego papieru.

Co mi się dalej nie podoba?

1) Brak ujawnienia dalszych planów po wydaniu WH i trybu CO-OP do Dark Times. Obie z wymienionych przyniosą spółce bardzo solidne przychody i podniosą wycenę, ale brakuje pokazania, że plan jest szerszy i dalej idący, a po tych grach, które dalej się sprzedają i genialnie zarabiają pojawią się kolejne jeszcze bardziej ambitne tytuły, lub większa ilość mniej ambitnych ale przekładających się na wyniki (w stylu Play waya).Bez tego wiele osób będzie chciało wyrzucić papier przed premierą WH.

2) Rzucanie słów na wiatr - przesuwające się terminy wydania gier i czekanie na nie wiadomo co, bez konkretów. Kiedy równocześnie publikowane są informacje, że zarząd sprzedaje pakiety akcii spółki. Dla mnie to jest bardzo nie w porządku. Więcej komunikacji z akcjonariuszami co do istotnych wydarzeń, w przeciwnym razie spółka straci zaufanie. Po kursie akcji widać, że sporo osób straciło zaufanie do tego co dzieje się w spółce.

3) brak informacji co z przejściem na główny parkiet. Jak dalej idą działania zmierzające w tym kierunku. Miało być w tym roku, a nic o tym nie wiadomo.

Prosimy o udzielenie odpowiedzi. Wrzucajcie tutaj jak najwięcej informacji dla Zarządu, razem zmotywujmy ich do działań i bardziej przejrzystej polityki informacyjnej.

A nie lepiej słać e-maile na adres do kontaktu z akcjonariuszami? Trzeba im zasypać skrzynkę i przypomnieć że nie działają w próżni i to my jestesmy ich chlebodawxami

większym znakiem ostrzegawczym od tych wymienionych przez ciebie byłoby, gdyby zarząd marnował czas na czytanie bankiera zamiast się zajmować prowadzeniem i rozwojem firmy

Dnia 2021-05-23 o godz. 14:07 ~Optymista napisał(a):

> 1) Brak ujawnienia dalszych planów
Niby zasadna uwaga, ale w przypadku nowego rynku (VR) istotna może być też przewaga konkurencyjna. Jak będą gotowi na pewno coś nowego ogłoszą. Na te chwilę są po premierze portu DT, a przed premierą TF. Nowe projekty i licencje na pewno zależą od odbioru rynkowego gier i ich potencjalnego sukcesu. Warto też pamiętać, że projekty GameInn, które się "dzieją" tle, a dotyczą o ile pamiętam m.in. proceduralnego generowania poziomów, zapewnić mogą bardzo szybkie tempo powstawania nowych tytułów.

> 2) Rzucanie słów na wiatr (...) Po kursie akcji widać, że sporo osób straciło zaufanie do tego co dzieje się w spółce.

Chyba jednak patrzysz na inną spółkę. W ciągu roku od debiutu wydarzyło się tu bardzo wiele, a kurs jest znacznie ponad IPO. Ewentualne przesunięcia w tworzeniu softu/gier to (niestety) normalka.

> 3) brak informacji co z przejściem na główny parkiet. Jak dalej idą działania zmierzające w tym kierunku. Miało być w tym roku, a nic o tym nie wiadomo.

Od samego przejścia kurs nie urośnie i nie da Ci okazji do wyjścia.

Po Twojej frustracji wnioskuję, że możesz wisieć na haku. Rozumiem, że w takiej sytuacji posiadanie przysłowiowych mokrych gaci powoduje pewien dyskomfort, zachęcam jednak do wyłączenia emocji i poczekania nawet kilka lat zamiast narzekać. VR się stale rozwija, a ta firma ma ogromną przyszłość.

> od nas zależy realna wycena
Sorry, ale to hasełko z jakiegoś "super inwestora w 5 minut" na YT. Giełda to nie jest zabawa, ale odbieranie pieniędzy jednym przez drugich. Obecnie jest czas, który giełda daje leszczowi na odpadnięcie i zostawienie kasy grubemu. Nie bądź w tej pierwszej grupie kolego. Do tego potrzeba jest cierpliwość.

Jazda polnoc