Moi drodzy właśnie skończyłem drzemkę - patrzę w ekran i miła niespodzianka jest raport !!! Wynik jest imponujący (drugi co do wielkości w historii spółki) - potwierdza to tezy o przesunięciu sprzedaży z końca roku na 1 i...również 2 kwartał 2021. Umacnia to również moje przekonanie o tym, że zarząd wie co robi i doskonale przewiduje koniunkturę - znacznie lepiej niż Kernel, który oddał marże na tłoczeniu w Q4 -bo nie przewidział w kontraktowaniu takiego rajdu na surowcach (nie będę tego komentował bo wymaga to większego elaboratu. Wcześniej w kilku postach wklejałem wam wykresy z cenami oleju i ziarna słonecznika, z których ogólnie wyprowadzałem wniosek, że marża na tłoczeniu jest wysoka - znacznie wyższa niż ta, którą podawał Kernel w swoim raporcie - po Q4 niestety ta opinia nie miała wielu zwolenników i chyba się nie przebiła, a szkoda, bo wiele osób wtedy wyciągnęło niewłaściwe wnioski zamykając pozycje - szkoda również że nie mamy informacji jak wygląda marża na tłoczeniu fizycznie z bezpośredniej relacji spółki - może napiszą coś w miesięcznych notach podawanych na stonie. Odnośnie samego przesunięcia wyników, to jestem skłonny przychylić się do tezy Stefana. Przychody w tym kwartale nie są aż tak duże jakich sie spodziewałem, gdyby wyniki z Q4 przesunęły się tylko na Q1. Analizując pokaźny poziom aktywów oraz zwiększający sie efekt bioelektrowni, śmiem zakładać że ten wynik jest wypracowany w Q1 a efekt przesunięcia będzie widoczny również w Q2 (przynajmniej w znacznej części) . W Q3 raczej spodziewam się czyszczenia zapasów i niskich przychodów a Q4, za tezą Rolnika, powinien być również rekordowy. Reasumując gratuluję, tym którzy nie zwątpili w spółkę i przewidzieli ten scenariusz - po dzisiejszym raporcie widać, siłę Agroligi. Ten raport jest również swoistą nagrodą i potwierdzeniem stawianych tez i otwiera nam drogę do realizacji ponad 8 milionów EUR zysku netto w 2021 czyli podwojenia wyniku z 2020.
Jestem ciekaw jak zareaguje kurs spółki jutro na takie wynik. Aktualnie praktycznie wszystkie ukrainki idą z wynikami na rekordy, ale rynek zdaje się tego nie zauważać. Mam cichą nadzieję że agroliga będzie tą iskra która roznieci ogień na wig ukraina.
Bardzo ciekawy temat poruszyłeś. Jest taka teza, że cała Ukraina jest rozgrywana globalnie - da sie to uargumentować na bazie przeszłości. Jeśli się to potwierdzi, to na Agrolidze mamy niebawem all-time high (ATH) ale tego wątku nie rozwinę - warto jednak się poważnie nad nim zastanowić.
Jedyne co mnie "uwiera" w tym raporcie to skala wpływu różnic kursowych na ostateczny wynik. W 1Q20 mieliśmy -2417 a w 1Q21 +533 co razem daje 2,95 mln EUR różnicy w zysku. Wychodzi na to, że wystarczy obserwować kurs EURUAH (w 2Q mamy ponownie lekkie osłabienie) i wynik za kolejny kwartał jest mniej więcej znany. W 2Q20 strata z tego tytułu wyniosła 1 157 tys. EUR.
różnice kursowe raczej w większości globalnie odnoszą sie do przeszacowania aktywów i wpływają na poziom C/WK. Jak przeliczysz zyski z 10 lat i je zsumujesz to poziom aktywów nie będzie im równy a zniekczałcony różnicami kursowymi. Dlatego raportowany majątek Agroligi jako WK jest znacznie zaniżony w stosunku do stanu faktycznego - taki dodatkowy bonus - tak to interpretuję.
Dnia 2021-05-17 o godz. 23:57 axn napisał(a): > Reasumując gratuluję, tym którzy nie zwątpili w spółkę i przewidzieli ten scenariusz - po dzisiejszym raporcie widać, siłę Agroligi. Ten raport jest również swoistą nagrodą i potwierdzeniem stawianych tez i otwiera nam drogę do realizacji ponad 8 milionów EUR zysku netto w 2021 czyli podwojenia wyniku z 2020.
Wyniki sa swietne, mam nadzieje ze teraz sie zacznie dlugi i stabilny trend wzrostowy. Jest na to szansa, bo podejrzewam, ze korekta ktora mamy za soba glownie wyrzucila z akcjonariatu graczy/spekulantow nie znajacych wartosci fundamentalnej Spolki.
Latwiej by bylo opierac sie na fundamentach gdyby raporty byly bardziej szczegolowe. Bo ze olej zatrzymali w zeszlym roku zeby drozej sprzedaz w tym to mozna bylo podejrzewac po raporcie rocznym, ale pewnosci nie bylo. Przy lepszym raportowaniu wiedzielibysmy ile zeszlorocznej produkcji sprzedali w q1 a ile zachowali (lub luz sprzedali) w q2. Raportowanie sie poprawi po przejsciu na GPW, wlasciwie to przed - w prospekcie, czego spodziewam sie jeszcze w tym roku.
Co do Kernela, ktorego tez mam i to tez duzo, to mimo podobnego profilu jest to inna firma. Przede wszystkim jest ogromna i rownomiernie pokrywa caly proces produkcji - od zasiewu do spedycji. I sa 2 efekty tego. Ze wzgledu na wielkosc trudno takiej firmie elastycznie sie dostosowywac do zmiennej sytuacji a do tego ze wzgledu na bezpieczniejsza strukture czuja sie pewniej i maja mniejsza motywacje by szybko reagowac. A Agroliga musi trzymac reke na pulsie, bo tloczy olej nie tylko z wlasnego surowca - musi zabezpieczyc dostawy, przewidywac ceny, kontraktowac. Jak widac radzi sobie z tym rewelacyjnie :). Przy obecnych kursach akcji Agroliga ma lepsze perspektywy (powiedzialbym, ze znacznie - jakby podrozala 2x to bylyby podobne) i oczywiscie wieksze ryzyko.