Chyba mam rekord. Dostałem w sumie TRZY (!!!) grube papierowe listy od naganiaczy na zbycie akcji w wezwaniu. Co za marnotrawstwo.
Pismo datowane na 1 kwietnia, pewnie żeby w razie czego powiedzieć, że to był żart prima aprilisowy. LOL
1. Mam akcje na okaziciela. Czy ktoś nie naruszył moich [wrażliwych] danych osobowych?2. Pismo przedstawia cyt. "Stanowisko Zarządu" z zastrzeżeniem pkt. Va "Zarząd Spółki nie ponosi odpowiedzialności za prawdziwość, rzetelność, kompletność i adekwatność informacji (...)" LOL do kwadratu.
3. Pkt. Ve: "Stanowisko nie jest stanowiskiem Zarządu w rozumieniu art. 80 Ustawy" :O
4. Na końcu informacja o podpisach prezesa i vice, ale bez podpisów :P
Ponadto list do mnie, czyli do "Szanownego Akcjonariusza"
5. Pozbądź się akcji a spółka rozwinie skrzydła jako "lider rynku". [Właśnie mnie kurna "przekonali". A jak nie oddasz akcji, to czuj się winny, w domyśle.]
6. List kieruje do mnie (z wyrazami szacunku) Work Service S.A. Kto to jest Work Service S.A.? To ja jestem cząstkowo Work Service S.A. Nic nie podpisywałem, nic nie wysyłałem.
Przyjmijmy, że jestem przeciętnie inteligentnym człowiekiem z tytułem magistra.
NIC z tego nie rozumiem. Co za bełkot!
i do mnie wysłali list, to samo co napisano w 1szym poscie, a na kopercie stempel poczty z Rzeszowa z data 05.05 br, list priorytet zwykły, to jakis cyrk, w życiu nie słyszałem o takich praktykach
drogi aczuk, rzeczywiście też tak zrozumiałem, że jak sprzdasz akcje i nie będziesz akcjonariuszem to wzmą się do roboty i w firmie bedzie dobrze, śrdnio inteligentny magister wyciagnie wniosek, żeby nie sprzedawać i poczekać aż w firmie będzie dobrze i wtedy sprzedać, ale teraz narobiło się magistrów zwyczajnych którzy być może rozumieją inaczej...
..można było sprzedać w samym szczycie pandemi, gdzie 2 x było wybicie grubo ponad 1,6, a teraz po roku gdzie społeczeństwo jest zaszczepione, koniunktura w branży nigdy nie była i nie będzie lepsza mamy oddać po 1.45..dziękuję..tyle czekałem to poczekam na moją rzeczywistą wartość akcji po min 5 zl.
Zażąd aktywnie agituje na rzecz GI i tak zachwala wezwanie, wysyła nam emaila i listy.... a ja czekam na informację czy pani prezes sprzeda swoje akcje? Bo ma około 37k
To tylko pozory ..nie ma akcji na sprzedaz..poniżej 1,45 są tylko malutkie pakiety..kto miał się wyleszczyc to to zrobil. .wezwanie będzie klapą a my czekamy na raporty.