Siła spokoju. A po ile według ciebie mniejszościowi oddadzą? Przecież nie po 14zł w dzisiejszej sytuacji. Powoli się te akcję pozbiera od DeBików, wezwanie nie ma szans na tym papierze.
Możliwe, że większościowy znowu kombinuje, żeby tanio skupić i wycofać. Kiedy kopalnia ruszy, nagle grupa otrzyma potężny zastrzyk kasy, którą trzeba bedzie jakoś wytransferować do większościowego. Przy KNF nie da siętego zrobić tak łatwo. Z drugiej strony po co siędzielić zyskiem z małymi na akcjach, które powinny wzrosnąć jak Mercator w okresie davida...
Nie oddawałbym przy 30. Potencjalna wartość przy wydobyciu koksującego i możliwym zainteresowaniu funduszy wejściem będzie lekko powyżej 120 zł za sztukę.
Tylko żeby wszedł fundusz musiałby być jakieś większe ilości akcji w obrocie, a tu została resztka. Kto miał kupić trzyma i czeka co dalej. Mam nadzieję, że będzie albo nowe wezwanie z przyzwoitą ceną albo spółka zacznie budować wartość dla akcjonariuszy poprzez np. solidną dywidendę.
Jaka cena byłaby gdyby .... to w ogóle nie ma sensu prognozować. Bo jeśli wszystko zagraliby, powrót gospodarek do węgla, oni kopalnia i DeBiki zrozumiałby, że nie tędy droga jak w przeszłości to równie dobrze przy takim akcjonariacie akcje mogłyby mieć kurs powyżej 500zł. Oczywiście dzisiaj to bajdurzenie, ale po spełnieniu wielu warunków jak najbardziej możliwe. Patrz wzrosty na kilku spółkach na GPW.