SMART > Poradniki > Bezpieczne pomnażanie kapitału > Jak inwestować w złoto? Praktyczny poradnik

Jak inwestować w złoto? Praktyczny poradnik

W czasach niepewności gospodarczej inwestorzy szukają sposobów na zabezpieczenie swojego kapitału. Jedni wybierają akcje, inni fundusze inwestycyjne, ale to złoto od wieków pozostaje symbolem trwałej wartości. Jeśli zastanawiasz się, jak inwestować w złoto, ten poradnik pomoże Ci zrozumieć nie tylko rynek metali szlachetnych, lecz także poznać praktyczne strategie, które pozwolą Ci świadomie inwestować w złoto w długim terminie.

Jak inwestować w złoto? Praktyczny poradnik
Spis treści
więcej Ikona strzałki
Wybierz najlepsze konta maklerskie

Dlaczego warto inwestować w złoto?

W rzeczywistości, w której gospodarka potrafi zmienić kierunek z dnia na dzień, a rynkach finansowych coraz częściej rządzi niepewność, złoto niezmiennie pozostaje symbolem stabilności. Ten szlachetny kruszec od wieków jest dla wielu osób bezpieczną przystanią – aktywem, które w czasach niepewności gospodarczej pomaga chronić kapitał i utrzymać realną siłę nabywczą pieniędzy.

Reklama

Historia pokazuje, że w okresach kryzysów – od inflacyjnych lat 70., przez globalny krach finansowy w 2008 roku, aż po niedawne zawirowania związane z pandemią – cena złota rośnie, gdy inne aktywa tracą na wartości. Nie jest więc zaskoczeniem, że także dziś banki centralne zwiększają ilość złota w rezerwach, traktując je jako długoterminowe zabezpieczenie majątku oraz skuteczne narzędzie ochrony przed utratą wartości walut papierowych.

Dla inwestorów indywidualnych inwestowanie w złoto to nie tylko ochrona przed inflacją, lecz także forma dywersyfikacji portfela inwestycyjnego. Włączenie złota do portfela, obok np. papierów wartościowych, pomaga ograniczyć wahania i ryzyko strat w trudnych okresach. W dłuższej perspektywie stanowi solidny fundament, który pozwala spokojniej patrzeć na zmieniające się realia gospodarcze.

Sposoby inwestowania w złoto – przegląd możliwości

Zanim zdecydujesz, jak inwestować w złoto, warto zrozumieć, że istnieje wiele form, które różnią się nie tylko poziomem ryzyka, ale też kosztami i płynnością. Inwestorzy mogą wybierać między złotem fizycznym, czyli namacalnym kruszcem w postaci sztabek złota i monet bulionowych, a rozwiązaniami bardziej nowoczesnymi, takimi jak fundusze ETF, akcje spółek wydobywczych czy instrumenty pochodne oparte na cenie złota.

Fizyczne złoto to klasyczna forma inwestycji. Kupujesz realny metal, który możesz trzymać w dłoni, przechowywać w sejfie lub w skrytce bankowej. W zamian zyskujesz pełną niezależność od instytucji finansowych i możliwość zachowania wartości w długim terminie. Wymaga to jednak odpowiedniego zabezpieczenia oraz poniesienia kosztów związanych z przechowywaniem złota.

Reklama

Z kolei inwestycje w formie papierowej, czyli fundusze ETF, papiery wartościowe oparte na złocie czy kontrakty terminowe, oferują łatwiejszy dostęp do rynku i większą płynność. Nie musisz martwić się o fizyczne posiadanie metalu, a jednocześnie możesz korzystać ze wzrostów jego ceny. Najpopularniejsze fundusze, takie jak SPDR Gold Shares czy iShares Gold Trust, pozwalają inwestować w złoto niemal tak prosto, jak w akcje notowane na giełdzie.

Innym rozwiązaniem są akcje spółek wydobywczych, które zarabiają na wydobyciu złota. To forma inwestycji pośredniej. Ich wyniki zależą nie tylko od ceny złota, ale też od efektywności działania, kosztów wydobycia i sytuacji na rynkach finansowych.

Każda z tych dróg ma swoje zalety i ograniczenia. Złoto fizyczne daje poczucie bezpieczeństwa i niezależności, ale wymaga ostrożności przy zakupie i przechowywaniu. Z kolei fundusze ETF czy papiery wartościowe oparte na kruszcu zapewniają wygodę, jednak wiążą się z dużym ryzykiem rynkowym. Dlatego wybierając między nimi, warto wziąć pod uwagę własne doświadczenie, poziom akceptowanego ryzyka oraz możliwości finansowe.

Sprawdź również ➡️ W co zainwestować 20 tys. złotych? Rozwiązania dla każdego

Fizyczne złoto – klasyka inwestycji

Choć współczesne rynki finansowe oferują coraz bardziej złożone instrumenty, wielu inwestorów wciąż uważa, że nic nie równa się z posiadaniem prawdziwego, namacalnego złota fizycznego. To inwestycja, którą można dosłownie trzymać w dłoni. Ta materialność sprawia, że fizyczne złoto budzi tak duże zaufanie. W przeciwieństwie do papierowych aktywów, nie zależy od kondycji banków czy pośredników. Gdy świat pogrąża się w czasach niepewności gospodarczej, złoto pozostaje odporne na cyfrowe zawirowania i błędy systemów finansowych.

Najczęściej spotykane formy złota inwestycyjnego to:

sztabki złota – wytwarzane z czystego złota o próbie 999,9, dostępne w różnych wagach: od 1 grama aż po jednej uncji i więcej. Idealne dla osób ceniących prostotę.

złote monety bulionowe – takie jak Krugerrand, Wiedeński Filharmonik czy Liść Klonowy. Mają tę zaletę, że są powszechnie rozpoznawalne na całym świecie i łatwe do odsprzedaży.

biżuteria inwestycyjna – choć piękna i często wykonana z wysokiej próby, ma mniejszą wartość inwestycyjną z powodu marży jubilerskiej.

Zaletą inwestowania w fizyczne złoto jest to, że masz pełną kontrolę nad swoim majątkiem. Złoto nie zbankrutuje, nie wyłączy się jak aplikacja inwestycyjna, a jego wartość przetrwa nawet w czasach kryzysów finansowych. Ponadto złoto fizyczne w formie inwestycyjnej (o odpowiedniej próbie) jest w Polsce zwolnione z podatku VAT, co czyni je bardziej atrakcyjnym na tle innych form inwestycji.

Oczywiście, są też pewne ograniczenia. Trzeba liczyć się z kosztami przechowywania złota – niezależnie od tego, czy zdecydujesz się na sejf domowy, czy skrytkę w banku. Ryzykiem może być również zakup od nierzetelnych sprzedawców, dlatego zawsze warto korzystać z usług renomowanych dealerów, którzy gwarantują autentyczność kruszcu i wystawiają odpowiednie certyfikaty.

(NBP)

Monety bulionowe – elegancka forma fizycznego złota

Wśród inwestorów ceniących złoto fizyczne, szczególną popularnością cieszą się złote monety bulionowe. To wyjątkowe połączenie piękna, historii i realnej wartości. Każda z nich zawiera określoną wagę czystego złota, najczęściej jednej uncji, i jest uznawana na całym świecie. W przeciwieństwie do monet kolekcjonerskich, ich wartość nie zależy od rzadkości czy wieku, lecz od aktualnej ceny złota oraz niewielkiej marży menniczej.

Najbardziej znane i cenione monety bulionowe to:

  • Krugerrand (Republika Południowej Afryki) – klasyk rynku, emitowany od 1967 roku, zawierający 1 uncję złota z domieszką miedzi dla trwałości.

  • Maple Leaf (Kanada) – popularny Liść Klonowy, jedna z najczystszych monet na świecie, o próbie 9999.

  • Wiedeński Filharmonik (Austria) – jedyna europejska moneta bulionowa z nominałem w euro.

  • American Gold Eagle (USA) – symbol amerykańskiej potęgi finansowej, wykonany z 22-karatowego złota.

  • Britannia (Wielka Brytania) – znana z charakterystycznego wizerunku kobiety-symbolu narodowego.

  • Australian Kangaroo (Australia) – popularna dzięki co roku zmienianemu motywowi graficznemu.

Ich międzynarodowe uznanie sprawia, że można je łatwo sprzedać niemal wszędzie, zarówno u dealerów, jak i na rynku wtórnym. Dla wielu osób to idealny sposób, by zacząć inwestować w kruszec w formie drobnych, regularnych zakupów, bez konieczności nabywania dużych sztabek złota.

Zaletą złotych monet bulionowych jest również wygoda. Łatwo je przechowywać, a w razie potrzeby sprzedać tylko część posiadanego fizycznego złota, co daje elastyczność w zarządzaniu swojego budżetu i inwestycji.

Trzeba jednak pamiętać, że również w tym segmencie zdarzają się podróbki. Dlatego zakup złota fizycznego należy realizować wyłącznie u renomowanych dealerów, którzy gwarantują autentyczność i odpowiednie certyfikaty.

Przechowywanie złota – bezpieczeństwo przede wszystkim

Posiadanie fizycznego złota to dopiero połowa sukcesu. Równie ważne jest jego odpowiednie przechowywanie. W końcu złoto inwestycyjne ma dawać poczucie stabilności i bezpieczeństwa, a nie dodatkowy powód do niepokoju. Zanim więc kupisz pierwsze sztabki złota czy monety bulionowe, warto przemyśleć, gdzie i jak je chronić.

Najpopularniejszym rozwiązaniem pozostaje sejf domowy. To wygodna opcja dla osób, które chcą mieć dostęp do swojego kruszcu w każdej chwili. Wybierając sejf, warto jednak postawić na model o wysokiej klasie odporności i zamontować go w dyskretnym miejscu. W przypadku większych ilości złota fizycznego, bezpieczniejszym wyborem może być skrytka bankowa lub depozyt w firmie specjalizującej się w przechowywaniu metali szlachetnych.

Reklama

Profesjonalne przechowywanie ma kilka zalet. Zapewnia ochronę przed kradzieżą, pożarem czy zalaniem, a także pozwala uzyskać potwierdzenie miejsca składowania, co bywa istotne przy ewentualnej sprzedaży lub ubezpieczeniu. Trzeba jednak liczyć się z dodatkowymi kosztami, które mogą wynosić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych rocznie, w zależności od wartości i ilości zdeponowanego złota.

Niektórzy inwestorzy decydują się również na przechowywanie kruszcu poza granicami kraju – w sejfach w Szwajcarii, Niemczech czy Austrii. Takie rozwiązanie pozwala zwiększyć zabezpieczenie kapitału w sytuacjach niepewności geopolitycznej, choć wiąże się z wyższymi kosztami i ograniczonym dostępem do zasobów.

Warto też pamiętać o ubezpieczeniu. Choć fizyczne złoto nie ulega korozji ani nie traci wartości w wyniku upływu czasu, jego fizyczna utrata – np. w wyniku włamania – byłaby wyjątkowo bolesna. Polisa majątkowa obejmująca kruszce może więc być rozsądnym dodatkiem do całej strategii inwestycyjnej.

Fundusze ETF – nowoczesny sposób inwestowania w złoto

Nie każdy inwestor chce przechowywać w domu sztabki złota czy złote monety bulionowe. Dla osób, które cenią wygodę i szybkość działania, powstały ETF-y, czyli Exchange Traded Funds. To instrumenty finansowe odwzorowujące cenę złota, które można kupić i sprzedać na giełdzie niemal tak łatwo, jak akcje. Dzięki nim można inwestować w złoto bez konieczności fizycznego posiadania kruszcu, a jednocześnie korzystać z jego potencjału wzrostu.

Jak działają fundusze ETF oparte na złocie?

Fundusze ETF na złoto można podzielić na dwa główne typy. Pierwsze z nich faktycznie posiadają w swoich skarbcach fizyczne złoto – w postaci sztabek przechowywanych przez powierników, najczęściej w renomowanych instytucjach finansowych. Inwestując w taki fundusz, stajesz się pośrednio właścicielem części tego kruszcu.

Druga grupa ETF-ów odwzorowuje cenę złota poprzez kontrakty terminowe i inne instrumenty pochodne. Nie są one zabezpieczone faktycznym metalem, lecz opierają się na notowaniach i mechanizmach rynkowych. Tego typu produkty mogą być bardziej ryzykowne, dlatego lepiej sprawdzają się wśród doświadczonych inwestorów, którzy dobrze rozumieją działanie instrumentów pochodnych.

Najpopularniejsze fundusze

Na świecie największym i najbardziej znanym funduszem tego typu jest SPDR Gold Shares (GLD), zarządzany przez State Street Global Advisors. Fundusz posiada w skarbcach setki ton fizycznego złota, co czyni go jednym z filarów globalnego rynku złota. Innym cenionym funduszem jest iShares Gold Trust (IAU), który działa w bardzo podobny sposób, ale oferuje niższe opłaty administracyjne. Oba rozwiązania zapewniają łatwy dostęp do złota nawet przy niewielkim kapitale i są notowane na największych światowych giełdach.

Zalety inwestowania w ETF-y

Inwestowanie w fundusze ETF ma wiele zalet:

  • Płynność – możesz kupić lub sprzedać jednostki funduszu w dowolnym momencie, tak jak akcje.

  • Niskie koszty – brak potrzeby fizycznego przechowywania czy ubezpieczenia złota.

  • Dostępność – wystarczy rachunek maklerski, by zacząć inwestować w złoto z dowolnego miejsca na świecie.

  • Przejrzystość – fundusze publikują regularnie raporty potwierdzające ilość posiadanego fizycznego złota.

ETF-y to więc wygodny sposób na dywersyfikację portfela inwestycyjnego, szczególnie dla osób, które chcą włączyć złoto do swoich strategii inwestycyjnych, nie angażując się w kwestie logistyczne. 

Akcje spółek wydobywczych – pośrednie inwestowanie w złoto

Nie każdy, kto chce inwestować w złoto, musi robić to bezpośrednio. Alternatywą dla zakupu fizycznego złota czy funduszy ETF są akcje spółek wydobywczych, czyli przedsiębiorstw zajmujących się wydobyciem złota i innych metali szlachetnych. To rozwiązanie, które pozwala uczestniczyć w rynku złota w sposób pośredni. I choć może wiązać się z wysokim ryzykiem, daje też szansę na ponadprzeciętne zyski kapitałowe.

Jak działają spółki wydobywcze?

Spółki tego typu zajmują się eksploracją, wydobyciem złota, jego przetwarzaniem i sprzedażą. Ich wyniki finansowe w dużej mierze zależą od ceny złota, ale także od czynników, które nie mają bezpośredniego związku z samym kruszcem, takich jak koszty wydobycia, dostęp do złóż, kursy walut (zwłaszcza dolara amerykańskiego) czy stabilność regionów, w których prowadzą działalność.

Oznacza to, że inwestując w akcje spółek wydobywczych, nie kupujesz samego złota, lecz biznes oparty na jego produkcji. Kiedy cena złota rośnie, zyski takich firm zazwyczaj zwiększają się szybciej niż wartość samego metalu, co przekłada się na wyższe notowania akcji. Ale działa to również w drugą stronę – spadek notowań złota czy wzrost kosztów produkcji może mocno odbić się na wynikach finansowych i cenach akcji.

(fot. RHJPhtotoandilustration / Shutterstock)

Inwestowanie w spółki wydobywcze – zalety i wady

Największą zaletą inwestowania w akcje spółek wydobywczych jest możliwość uzyskania wyższej stopy zwrotu niż w przypadku klasycznego złota inwestycyjnego. Firmy takie jak Newmont, Barrick Gold czy Agnico Eagle Mines wypłacają również dywidendy, co czyni je atrakcyjnymi dla inwestorów szukających dochodu pasywnego.

Reklama

Z drugiej strony, inwestycja w spółki wydobywcze obarczona jest dużym ryzykiem. Na wyniki firm wpływają nie tylko zmiany ceną złota, ale także koszty energii, wynagrodzenia, polityka środowiskowa czy niepokoje społeczne w krajach, gdzie prowadzą kopalnie. Dlatego to rozwiązanie lepiej sprawdza się jako część zróżnicowanego portfela – obok funduszy ETF, sztabek złota czy innych instrumentów pochodnych.

Akcje spółek wydobywczych są odpowiednie dla inwestorów, którzy dobrze rozumieją rynek złota i są gotowi zaakceptować jego zmienność. To także opcja dla osób, które chcą wprowadzić do swojego portfela element o potencjale wzrostowym, ale nie planują zakupu złota fizycznego.

Kontrakty terminowe i papiery wartościowe oparte na złocie

Dla bardziej doświadczonych inwestorów, którzy chcą aktywnie reagować na zmiany ceny złota, interesującą opcją są kontrakty terminowe oraz inne papiery wartościowe oparte na tym metalu szlachetnym. To rozwiązania, które nie wymagają posiadania fizycznego złota, ale umożliwiają czerpanie korzyści z jego wahań cenowych. Choć mogą przynieść wysokie zyski kapitałowe, wiążą się też z dużym ryzykiem, dlatego nie są polecane początkującym.

Kontrakty terminowe (futures) to umowy między dwiema stronami, w których inwestor zobowiązuje się do kupna lub sprzedaży określonej ilości złota w przyszłości – po z góry ustalonej cenie. W praktyce większość z tych transakcji nie kończy się faktycznym dostarczeniem sztabek złota, lecz rozliczeniem różnicy między wartością kontraktu a aktualną ceną złota.

Inwestorzy wykorzystują kontrakty terminowe zarówno do spekulacji, jak i do zabezpieczenia portfela (tzw. hedgingu). Gdy oczekują wzrostu ceny, kupują kontrakty, licząc na zysk. Gdy przewidują spadki – sprzedają je, chroniąc się przed utratą wartości. To właśnie dzięki takim instrumentom możliwe jest elastyczne reagowanie na zmiany rynku złota, choć wymaga to doświadczenia i dobrej znajomości strategii inwestycyjnych.

Papiery wartościowe oparte na złocie

Poza kontraktami istnieją także inne formy inwestowania, takie jak certyfikaty inwestycyjne, kontrakty CFD czy papiery wartościowe oparte na wartości złota. Ich mechanizm działania jest podobny – nie masz fizycznego metalu, ale Twoja inwestycja odzwierciedla jego kurs. Dają one możliwość uzyskania ekspozycji na złoto bez konieczności zakupu fizycznego kruszcu i ponoszenia kosztów jego przechowywania.

Trzeba jednak pamiętać, że tego rodzaju instrumenty mogą wiązać się z wyższymi kosztami transakcyjnymi i sporym ryzykiem. Dźwignia finansowa, która w teorii pozwala zwiększyć zysk, w praktyce może też zwielokrotnić straty. Z tego powodu produkty pochodne lepiej traktować jako uzupełnienie portfela, a nie jego główny filar.

Złoto a inne metale szlachetne – co warto wiedzieć?

Choć złoto jest najczęściej wybieranym metalem szlachetnym do celów inwestycyjnych, nie jest jedynym wartym uwagi. Inwestorzy coraz częściej zwracają się także w stronę srebra, platyny czy palladu – metali, które również mają wartość rynkową i znajdują szerokie zastosowanie w przemyśle. Warto więc wiedzieć, jak złoto wypada na tle pozostałych oraz kiedy jego zakup jest najbardziej uzasadniony.

Złoto kontra srebro – dwa oblicza bezpieczeństwa

Srebro jest najbliższym „krewnym” złota pod względem inwestycyjnym, choć ma nieco inne właściwości. Jest znacznie tańsze, dzięki czemu pozwala zacząć inwestować nawet przy mniejszym kapitale. Z drugiej strony, rynek srebra jest bardziej zmienny, co oznacza, że jego cena potrafi w krótkim czasie zarówno gwałtownie wzrosnąć, jak i spaść. Srebro ma także duże znaczenie przemysłowe – jest wykorzystywane m.in. w elektronice, fotowoltaice i medycynie – dlatego jego kurs w większym stopniu reaguje na cykle koniunkturalne niż cena złota.

Złoto natomiast zachowuje się bardziej stabilnie i lepiej sprawdza się jako długoterminowe zabezpieczenie majątku. W czasach kryzysów finansowych i niepewności geopolitycznej inwestorzy zawsze wracają do złota, uznając je za najpewniejszy sposób zabezpieczenia kapitału oraz ochrony siły nabywczej.

Reklama

Platyna i pallad – metale przemysłowe o inwestycyjnym potencjale

Poza srebrem warto wspomnieć o platynie i palladzie, czyli metalach, które również należą do grupy metali szlachetnych, choć ich charakter inwestycyjny jest nieco inny. Ich wartość w dużej mierze zależy od popytu przemysłowego, zwłaszcza w branży motoryzacyjnej, gdzie stosuje się je do produkcji katalizatorów. Oznacza to, że są bardziej podatne na wahania gospodarcze niż złoto inwestycyjne, ale w okresach wzrostu globalnej produkcji mogą przynieść atrakcyjne zyski kapitałowe.

Rozsądny inwestor wie, że żaden aktyw nie powinien stanowić 100% portfela. Dlatego łączenie różnych metali szlachetnych – np. złota i srebra – pozwala uzyskać lepszą dywersyfikację portfela inwestycyjnego i ograniczyć wpływ wahań rynkowych. W praktyce złoto pełni rolę „kotwicy bezpieczeństwa”, a srebro czy platyna mogą dodać potencjału wzrostowego.

Strategie inwestycyjne związane ze złotem

Samo posiadanie złota inwestycyjnego to dopiero pierwszy krok. Aby inwestycja przyniosła realne efekty, warto opracować plan, czyli spójną strategię inwestycyjną, dopasowaną do Twoich celów, horyzontu czasowego i poziomu ryzyka, jaki jesteś w stanie zaakceptować. Inwestowanie w złoto może przybierać różne formy – od regularnych zakupów małych ilości fizycznego złota, po krótkoterminową grę na rynkach finansowych.

Długoterminowe podejście – stabilność ponad wszystko

Najczęściej stosowaną metodą jest traktowanie złota jako długoterminowego zabezpieczenia majątku. W tej strategii nie chodzi o szybki zysk, lecz o ochronę kapitału przed inflacją, spadkiem wartości walut czy czasami niepewności gospodarczej. W praktyce oznacza to systematyczny zakup złota fizycznego – np. sztabek lub monet bulionowych – niezależnie od bieżących wahań ceną złota.

Taka metoda, znana jako „regularne zakupy”, pozwala rozłożyć koszt w czasie i uniknąć ryzyka kupna w niekorzystnym momencie. W długiej perspektywie uśrednia cenę zakupu oraz buduje solidny bufor bezpieczeństwa finansowego.

Krótkoterminowe strategie – dla aktywnych inwestorów

Z kolei bardziej doświadczeni inwestorzy mogą stosować krótkoterminowe strategie, oparte na analizie technicznej i śledzeniu trendów na rynku złota. W tym przypadku często wykorzystuje się fundusze ETF, kontrakty terminowe lub instrumenty pochodne, które umożliwiają szybką reakcję na zmiany kursu. Takie podejście daje szansę na osiągnięcie wyższych zysków kapitałowych, ale wiąże się też z większą zmiennością i dużym ryzykiem utraty pieniędzy.

(fot. Quon_ID / Shutterstock)

Dywersyfikacja jako klucz do równowagi

Bez względu na wybraną strategię, podstawą sukcesu jest dywersyfikacja portfela inwestycyjnego. Złoto świetnie uzupełnia inne aktywa, takie jak akcje, fundusze inwestycyjne czy nieruchomości, ponieważ zachowuje się odwrotnie do nich w czasie kryzysów. W momentach, gdy rynki akcji spadają, zwykle cena złota rośnie, stabilizując wartość całego portfela.

Eksperci często zalecają, aby złoto stanowiło od 5 do 15% wartości inwestycji. To wystarczająco dużo, by zapewnić zabezpieczenie kapitału, a jednocześnie nie ograniczać możliwości wzrostu dzięki innym klasom aktywów.

Jak zacząć inwestować w złoto?

Zanim zdecydujesz się inwestować w złoto, warto jasno określić cel i budżet. Zastanów się, czy interesuje Cię długoterminowe zabezpieczenie majątku, czy raczej krótkoterminowa gra na rynkach finansowych. W pierwszym przypadku najlepszym wyborem będzie fizyczne złoto – sztabki złota lub monety bulionowe, które kupisz u renomowanych dealerów. Przy wyborze zwróć uwagę na próbę metalu, certyfikat autentyczności oraz renomę producenta. Zakupy warto rozłożyć w czasie, dzięki czemu uśrednisz cenę złota i unikniesz emocjonalnych decyzji.

Jeśli zależy Ci na prostocie i płynności, rozważ inwestycję w fundusze ETF. Można je kupić przez konto maklerskie tak samo łatwo jak akcje, a ich wartość ściśle odzwierciedla ceną złota. Dla osób bardziej zaawansowanych dostępne są również akcje spółek wydobywczych, fundusze inwestycyjne oraz papiery wartościowe oparte na złocie – jednak te formy inwestycji wymagają większej wiedzy i akceptacji wysokiego ryzyka.

Reklama

Niezależnie od wybranego sposobu, pamiętaj o zasadzie dywersyfikacji. Włączenie złota do portfela jest ostatnio modne, ale to też świadoma decyzja o ochronie wartości swojego kapitału. W czasach niepewności gospodarczej i geopolitycznej złoto nie tylko chroni oszczędności, ale często pomaga utrzymać siłę nabywczą oraz spokój, gdy inne aktywa tracą na wartości. I choć nie generuje odsetek ani dywidend, jego rola jako fundamentu stabilnego portfela inwestycyjnego pozostaje nie do przecenienia – dziś tak samo jak sto lat temu.


❗ Inwestowanie jest ryzykowne i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Instrumenty finansowe, zwłaszcza z dźwignią, niosą ryzyko poniesienia strat przekraczających pierwotnie zainwestowany kapitał. Podane informacje służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym i nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne.

Komentarze

Potwierdź że nie jesteś robotem!
Dziękujemy za zadanie pytania!
Nasi Redaktorzy odpowiedzą tak szybko jak to możliwe a informację o udzieleniu odpowiedzi prześlemy na podany adres e-mail .
Coś poszło nie tak. Prosimy spróbować ponownie później.

Poradniki