Kolejny raz nie można się zalogować do bankowości internetowej banku.
Kolejny raz na infolinii lakoniczna informacja, że wiedzą, pracują nad tym i że nie wiadomo kiedy będzie można korzystać z własnego konta.
Wszystko zaczęło się od zmiany całej platformy kilka lat temu (dwa?).
Nie wiem jak w innych bankach, ale w ING ewidentnie klienta mają za nic. Najpewniej liczą na to, że zmiana banku to dużo zachodu (choćby konto firmowe).
Ciekawe jak dużo klientów wreszcie powie pas...
Czy wie ktoś jak jest z reklamacjami i odszkodowaniami w przypadku braku możliwości wykonania przelewu czy transakcji na giełdzie?