"Także polski rząd podjął już pierwsze działania, które mają ograniczyć nadzwyczajne zyski części elektrowni – głównie farm wiatrowych zbudowanych przed 2016 rokiem, które otrzymują jeszcze wsparcie w postaci zielonych certyfikatów. Ich cena (na skutek działań tego samego rządu) wzrosły ostatnio tak mocno, że część elektrowni, która sprzedaje zielone certyfikaty i energię na rynku giełdowym, zarabia obecnie ok. 800 zł/MWh, podczas gdy wiele z nich jest już zamortyzowana i realne koszty wytwarzania są tam mniejsze niż 100 zł/MWh, a te, które jeszcze spłacają kredyty, mają koszty na poziomie 200-250 zł/MWh. Rząd zapowiedział, że zmieni przepisy tak, aby ceny zielonych certyfikatów spadły z obecnych niemal 300 zł/MWh."
Zmiany zmiany zmiany.