Jakby insiderzy coś wiedzieli i pakowali do wora. Pociągnęli za sobą resztę a w piątek sypała przestraszona ulica.
Ale byłby wystrzał gdyby sąd administracyjny anulował te 20 baniek. Już była gadka ze zobowiązanie jest (jeśli zasadne) to przedawnione.