Te same grupy co wystraszyły akcjonariat, teraz obiecują gruszki na wierzbie i zachwalają bez umiaru.
To przejęcie akcji było dobrze przez nich zaplanowane i być może nawet postarali się o te pierwsze negatywne komentarze.
Obrzydzili akcji, wystraszyli, a teraz wajcha w drugą stronę.
Ja moich akcji nie sprzedałem i choć większość kupiona powyżej 90zł to nie zamierzam uśredniać i bić się o akcje teraz aby nabijać kasę jakiejś spółdzielni. Im zależy na szybkim ruchu w górę. Oni nie inwestują w firmę długoterminowo i być może zrobią właśnie teatr w poniedziałek. Postawią kilka tysięcy akcji na kupno po każdej cenie aby się wysoko otwarło i zaczną sprzedaż aby wyjść z zyskiem jak najszybciej. Tak to działa i jest to obrzydliwe.
Po ilości łapek w dół poznacie ile ich jest...