Oby nie było , jak od kilku lat na Miraculum...,czyli podbitka i sru akcyjkami (czyt.ubieranie leszcza).
Już byłem pełen wiary ,że teraz, to już już trwały trend wzrostowy... Z dugiej strony z jakich powodów niby ma rosnąć ???? Przecież
a) odwołali prognozę wyników, czyli dno....
b) drukują akcje i to w bardzo dużej ilości ,aby pokrywać straty....
c) Konflikty w akcjonariacie
d) Produktów nie ma zbyt wiele na półkach
hmm...no nie ma pod co rosnąć....Ktoś dostrzega jakiś plus ?