Z Olympu do Hadesu i... Sedesu

Spółka Olymp półtora tygodnia temu pochwaliła się istotną umową. Towarzyszył jej później wysyp artykułów w Internecie, gdzie prezes spółki mówiła http://m.in. o znaczeniu tej umowy dla Olymp oraz o tym jak wspomniana umowa spowoduje "skokowy wzrost biznesu". Ciekawie od momentu ESPI o umowie zachowywał się kurs akcji spółki - notowania w poniedziałek ruszyły na mocnym plusie, aby w trakcie sesji nie tylko utracić wzrosty, ale i zanotować mocny spadek, kontynuowany w kolejnych sesjach przy bardzo dużych jak na spółkę obrotach. Spadek ten mógł być o tyle zastanawiający, że przecież ta umowa, jak wspominała w licznych artykułach po informacji o umowie prezes spółki Sylwia Czepiżak, miała zaprocentować "skokowym wzrostem skali działalności biznesu. Dziś po sesji dowiedzieliśmy się o wyprzedaży akcji przez głównych akcjonariuszy spółki po publikacji ESPI o umowie i wysypie artykułów w mediach. W trakcie sesji od 24 lipca do 27 lipca z dzisiejszych ESPI wiemy już, że sprzedali oni ponad milion akcji spółki. Ponadto po sesji mamy także informację o udzieleniu pożyczki spółce Olymp w wysokości 1,8 mln zł przez akcjonariuszy, którzy w ostatnich dniach wyprzedawali swoje akcje.A jak to wyglądało wcześniej?
Wystarczy wrócić w okolice debiutu spółki, kiedy to Olymp 27 stycznia poinformował o zawarciu istotnej umowy, a następnie 30-31 stycznia na sesjach giełdowych jedna z głównych ówcześnie akcjonariuszek sprzedała cały swój pakiet 400 tys. akcji . 9 i 24 lutego mamy ESPI o zawarciu istotnych umów przez Olymp. 3 marca z komunikatu dowiadujemy się, że Michał Reczkowicz, który przed dokonaniem transakcji sprzedaży miał ponad milion akcji Olymp, 27 lipca nie miał już ani jednej. Dla pełnej klarowności i przejrzystości wspomnę również o fakcie jedynej jak do tej pory informacji o zwiększeniu zaangażowania w spółkę, którego dokonał Pan Adam Kalisiak, o czym dowiadujemy się z komunikatu z dnia 27 czerwca. Firma powstała w 2014 roku. W 2019 przekształciła się w S.A. Datuje się w logo od 1972 ale to przez to, że kupili znak towarowy Olymp. I teraz najlepsze, osiedlowy zieleniak ma większe przychody...