Zarząd i walka o stołek....jak jest walka, to przeważnie zawsze tracą drobni. Zarząd dostanie pensję, opcje menadżerskie za "wyniki", dodatki, gratisy, itd. Nie da się tego ominąć, jeśli drobni i finansowi (TFI, OFE, etc) nie mają większości lub dużo akcji. Jak jest mniejsza spółka i zaczyna się jazda, to nawet jak nowy zarząd obiecuje, to jest nowy i nie można go zweryfikować, bo do tego trzeba wielu lat, żeby porównać co obiecuje a co robi. Zastanawiam się nad sprzedażą akcji jeśli mocno wzrosną.....niestety a szkoda....Pozdrawiam. Dywidendowy.