j.w.
koniec spadkow, teraz tylko w gore, ale mam nadzieje ze bez szalenstw i po 15% w gore dziennie.
osobiscie mysle ze moga byc drobne zawirowania kilkugroszowe na akcjach z powodu niezdecydowania akcjonariuszy, ale ja swoj skromny kilkudziesieciotysieczny pakiecik trzymam.
Nikt mi mojego zysku nie odbierze.:) a co:)