Zdzicho ma rację pisząc, że tu pociąg może odjechać dalej w każdej chwili. Przez pół roku urosło z 1 gr do 9 gr, 800 procent. Nie byłoby to możliwe, gdyby w rękach leszczy takich jak my było ciut więcej akcji. Cały obrót przez te pół roku to raptem 430 tys. zł. W jeden dzień na Calatravie robili 2-3 razy tyle.
No właśnie - robili. Od poniedziałku Calatrava w alertach więc chyba i na 2 fixach. Tam się nie da wciągnąć ludzi falami popytu nie wiadomo skąd. Jeśli ten Walton chce dalej mieć obroty i zachęcić ludzi do kupna Calatravy, musi zadbać o jakieś powody fundamentalne, choćby naciągane. Calatrava nie ma nic poza akcjami Genesis. Jak Genesis czyli Medyczna Marihuana zacznie rosnąć - rynek może uwierzyć, że warto kupować Calatravę. Jak Walton wyda na zakupy akcji Genesis parę groszy, podniesie wartosc pakietu Genesis w rękach Calatravy o miliony.
Wtedy i na fixach Calatrava może mieć ładne obroty. A nasz pociąg pojedzie dalej. Czy tak będzie nie wiem, ale szanse są