Sygnał z dnia 16 września. Poniżej wklejam opis (tylko w celach informacyjny, nie mówię w żadnym wypadku, że zachęcam do kupna)
Uwaga. Zwróć uwagę, że Vigo jest spółką relatywnie niepłynną. Średni obrót wynosi co prawda w okolicach 200 tys. zł na sesję, jednakże akcje nominalnie notowane są wysoko - w okolicach 700 zł. Miej to w pamięci, przy dokonywaniu transakcji, a także zabezpieczaniu się (istnieje ryzyko fałszywych wybić i/lub gorszych cen realizacji zleceń PKC).
Vigo Systems swój początek wzięło w uczelnianych projektach badawczych, które z sukcesem zostały skomercjalizowane, a technologia detektorów podczerwieni produkowanych przez spółkę znalazła sobie grono odbiorców (w tym półprzewodniki Vigo użyte w badaniach, które dały Noble z fizyki za 2017 rok). W tym roku spółka pozyskała grant 11,5 mln zł na matrycę na zakres podczerwieni (
źródło) oraz 26,5 mln zł na układy fotoniki scalonej (
źródło).
Działalność spółki wpisuje się w trendy i potrzeby tzw. przemysłu 4.0. 16 czerwca przyjęto nową strategię na lata 2021-2026, zgodnie z którą Vigo dalej koncentrować się będzie na globalnym rynku fotoniki, a szczególnie detektorach MCT, modułach, matrycach detektorów i źródłach podczerwieni, systemach optoelektronicznych i fotonicznych układach scalonych.
Ambicją Spółki jest utrzymanie tempa wzrostu przychodów na poziomie 20-30% rocznie oraz wysokiej rentowności podstawowej działalności operacyjnej, w tym marży brutto na sprzedaży powyżej 60% oraz rentowności EBITDA powyżej 40%. Zarząd szacuje, że w tym roku przychody wyniosą 67 mln zł, zaś EBITDA 29,5 mln zł, zaś w horyzoncie 2023 roku - 100 mln zł przychodów i 40 mln EBITDY.
W tym okresie planowane są inwestycje na poziomie 30-40 mln zł rocznie, finansowane ze środków własnych oraz dofinansowania publicznego. Ze względu na potrzeby inwestycyjne, zarząd będzie rekomendować niewypłacanie dywidendy z zysków i ich reinwestycję (
źródło).
Już obecnie prowadzona przez Vigo działalność generuje stabilną bazę dla wyników finansowych. Zgodnie z raportem półrocznym skonsolidowanym z 27 sierpnia, przychody wzrosły o niemal 24% względem półrocza 2020 i wyniosły 32,59 mln zł. Zysk netto skorygowany wzrósł przy tym z 8,24 do 11,89 mln zł. Szczególnie ciekawym wskaźnikiem dla spółek nowej gospodarki, silnie inwestujących w rozwój, jest wskaźnik EBITDA. EBITDA skorygowana (pomniejszona o rozliczenie dofinansowań do grantów i środków trwałych) wzrosła z 11,6 do 14,1 mln zł w pierwszym półroczu tego roku.
Rentowność netto za I połowę 2021 r. wyniosła 36,5%, a rentowność EBITDA skorygowana 43,3%. Stabilnie prezentują się przepływy gotówkowe, gdzie cash flow operacyjny wzrósł z 10,59 do 10,91 mln zł (wynik bliski wynikowi netto, co potwierdza jego istotność). Cash flow ogółem w pierwszym półroczu pozostawał ujemny ze względu na potrzeby inwestycyjne spółki - przepływy z działalności inwestycyjnej wzrosły z -5,94 do -14,83 mln zł (źródło: ESPI VIGO SYSTEM SA Raport okresowy półroczny za 2021 P z dn. 27.08.2021, godz. 07:28).
Z perspektywy technicznej na Vigo trwa korekta w trendzie wzrostowym. Ma ona charakter dość płaski, nieco konsolidacyjny i sprowadziła notowania do wsparcia okolic 670-680 zł, na które cena wyraźnie zareagowała. Nasz sygnał opieramy o strategię MMA (
webinar o niej) - notowania Vigo znajdują się w objęciu prostych średnich kroczących 100 i 200 okresowych - ta pierwsza stanowi pobliski opór w okolicach 747,5 zł, zaś druga - dynamiczne wsparcie, na którym notowania w sierpniu broniły się przed spadkami. Średnia zaś 50 okresowa znajduje się mniej więcej we wnętrzu ceny. Również wskaźnik Squaber Trader wskazuje na korektę (zmniejszenie nasycenia koloru, wreszcie jego wybielenie), która wkrótce może się zakończyć (układ schodzących się średnich, ponowny kolor wskaźnika).
W przypadku realizacji zakładanego scenariusza notowania wpierw pokonać by musiały rzeczoną średnią MA100 na 747,5 zł, a warto zauważyć, że okolice od 745 do okrągłych 750 zł stanowią krótkoterminowy opór techniczny. Jego wyłamanie może uwolnić cenę z układu korekcyjnego i otworzyć drogę wpierw ku oporom 780-785 zł, a dalej ku kluczowym 810-817 zł, które wieńczą ostatni szczyt. Istnieje ryzyko przejścia pod nim w konsolidację o potencjalnym zasięgu do okolic 714 zł.
Wybicie lokalnego szczytu otworzy drogę na nowe maksima. Nasz wstępny poziom docelowy ustalamy na 855 zł, gdzie występuje zniesienie zewnętrzne Fibonacciego 127,2% względem mierzenia ruchu korekcyjnego. Poziom ten może zostać zmodyfikowany w miarę rozwoju wypadków o czym użytkownicy zostaną poinformowani osobnym alertem.
Pobliskim wsparciem dla ceny jest strefa 714-723 zł, w której obecnie notowania się znajdują - jest to obszar szczególnie istotny z punktu potencjalnego odbicia. Gdyby jednak został przełamany, byki mogą jeszcze znaleźć oparcie na zbiegającej się średniej MA200, a dalej w strefie 673-680 zł - kluczowej z punktu widzenia trendu. Jej wybicie zmieniałoby perspektywę na bardziej prospadkową. Z tego też względu, zaraz pod nią, na 670 zł, ustalamy nasz poziom negacji scenariusza. Zwróć uwagę, że spółka cechuje się relatywnie małą płynnością, stąd uważaj na możliwe naruszenia tego poziomu. Szczególnie należy być ostrożnym przy ustawianiu zleceń stop loss, które po aktywacji jako PKC mogą zostać zrealizowane niżej, niż inwestor zakładał.