Mają xxx akcji, kurs jest teraz bardzo korzystny, ale gdyby chcieli sprzedać przy tym korzystnym kursie to wywołało by to lawinę i mieliby problem z upłynnieniem kolejnych pakietów. Dodatkowo spotkałoby się to z negatywnym odbiorem akcjonariuszy. Więc jak upłynnić jakąś część pakietu przez zarząd, nie wywołując paniki? To idealna metoda. Myślę, że takich pożyczek będzie w przyszłości więcej o ile będzie taki wysoki kurs. Ja tego nie oceniam negatywnie, sam bym tak zrobił na ich miejscu. Napoleońskie zagranie. Zwłaszcza przy takiej kapitalizacji. Z innej beczki - mam pytanie o bcg, czy inne zakłady wytwarzające bcg, też właśnie zwiększają moce produkcyjne? Jaki jest potencjał tego zakładu w PL i jaką ma przewagę nad innymi zakładami tego typu na świecie? Bo przecież ten tu, to nie jest na bezludnej wyspie, konkurencja pewnie nie śpi. Czy poruszane były tutaj wątki konkurencji?