To nie przypadek, że CD Projekt na stałe współpracuje z NVIDIĄ..!

NVIDIA – Pierwsza spółka świata o wartości 5 000 000 000 000 dolarów. 

Symbol epoki AI.W historii gospodarki zawsze przychodzi moment, który staje się symbolem zmiany ery. Tak jak Ford zdefiniował przemysł, IBM – erę komputerów, a Apple – mobilną rewolucję, tak dziś NVIDIA otwiera rozdział, który bez wahania można nazwać epoką sztucznej inteligencji.
5 bilionów dolarów wartości rynkowej. 
Liczba, która jeszcze niedawno wydawała się nieosiągalna nawet dla gigantów technologii. A jednak Jensen Huang – w swojej skórzanej kurtce i z niezmiennym spokojem wizjonera – stoi dziś na podium historii gospodarczej świata. Zbudował firmę, która nie tylko produkuje układy scalone, ale napędza przyszłość – tworzy silniki, na których działają modele językowe, systemy predykcyjne, generatywne i decyzyjne.
Znamienna jest symbolika tego sukcesu. NVIDIA nie jest klasyczną korporacją – to ekosystem, w którym technologia staje się katalizatorem globalnych przemian. Huang nie zbudował spółki dla inwestorów, lecz dla idei: że komputery mogą nie tylko liczyć, ale rozumieć.To moment, który zmusza do refleksji. 

Świat biznesu – także w Polsce – wciąż dzieli się na tych, którzy używają AI i tych, którzy ją tworzą. A prawdziwą przewagę budują ci, którzy potrafią ją wdrażać mądrze.
Dziś widać wyraźnie: to nie przypadek, że NVIDIA wyprzedziła Apple’a czy Microsoft. Bo tam, gdzie inni walczą o uwagę konsumenta, Huang zbudował infrastrukturę dla cywilizacji opartej na danych. Każda firma, która chce przetrwać kolejną dekadę, będzie w jakiś sposób zależna od architektury, jaką stworzył.
Dla mnie to nie tylko historia o finansowym rekordzie. To historia o liderstwie w czasach, gdy świat zmienia się szybciej niż kiedykolwiek. O odwadze, by inwestować miliardy w coś, co jeszcze kilka lat temu istniało tylko w laboratoriach. O tym, że wizja, jeśli jest prawdziwa, zawsze wyprzedza uznanie.
NVIDIA jest dziś pierwszą spółką 5 bilionów dolarów, ale jej największą wartością nie jest kapitał. Jest nią przyspieszenie świata – zrozumienie, że sztuczna inteligencja nie jest przyszłością. Ona jest teraźniejszością.
I jak powiedziałby Jensen Huang: „The more you invest in the future, the more it belongs to you.”

Za Tomaszem Misiakiem na FB