Forum Ogólne

Takiej historii to chyba jeszcze tutaj nie było!

Zgłoś do moderatora
Moi Drodzy,

Wiele lat temu prowadzilismy spółkę cywilną.
Papierami zajmowała się księgowa.
Niemniej staliśmy się etatowcami i pewnego dnia wyrejestrowaliśmy nasze wpisy w U>G. Przekazałam je księgowej z poleceniem załatwienia reszty spraw.
Potem o całej sprawie zapomniałam, bo zaczął chorować mój mąż. I nie miałam głowy do innych spraw, co się teraz mści.
I teraz - napisał do nas ZUS, że nie widzi wpłaty za 2001 rok. Zapłaciliśmy z odstekami.
I teraz zaczęłam się naprawdę martwić
Od wyrejestrowania DG minęło już 6 lat, a ja tak naprawdę nie mam żadnych dokumentów firmy i nie wiem czy księgowa pozałatwiała za nas Urząd Skarbowy ( VAT i NIP, ZUS !!!!!!!!, GUS). Poczytałam net i wiem, że na pewno nie robiłam remanentu i na pewno nie aneksowaliśmy umowy spółki, bo tych zdarzeń nie pamiętm.
Sama sobie jestem winna, bo powinnam pilnowac naszych spraw i nie zdawać się na kompetencje innych. A jeszcze to, że nie mam żadnych dokumentów firmy, bo zostały u księgowej, która nie odpowiedziała mi w spr. ich zwrotu.(poprosiłam o ich zwrot, ale co dostanę....?)

Strzelić sobie w głowę od razu, czy jeszcze poczekać?
Muszę to jakoś wyprostować, bo przestanę sypiać po nocach.
Dajcie znać jak to można odkręcić.

Pozdrawiam,
Awaria stulecia.
  • Takiej historii to chyba jeszcze tutaj nie było! Autor: ~awaria