Zdaje się, że rynka nas przytłoczy i znów na kurs zaczną wpływać spadki na zewnątrz.
Fakt, że wyniki 3Q nie zachyciły i poziom zyku netto za 3 kwarał jest niski w porównaniu do tego co miało miejsce w 2 poprzednich, nie jest tak istotny. I tak wierzę w sukces ok. połowy następnego roku.
Gorzej, że obroty mają miejsce na poziomach równych poprzedim zamknięciom, a wzrost jest markowany małym zleceniem - niestety nadal brak popytu.