Shell chce pozbyć się udziałów w Schwedt. Orlen w grze, choć na drodze stoją Rosjanie.
https://www.money.pl/gospodarka/shell-chce-pozbyc-sie-udzialow-w-schwedt-orlen-w-grze-choc-na-drodze-stoja-rosjanie-6910678741711520a.html
Brytyjski koncern naftowy Shell potwierdził money.pl zamiar sprzedaży 37,5 proc. udziałów w rafinerii Schwedt zaopatrującej Berlin w paliwa. Choć oficjalnie PKN Orlen nie komentuje sprawy, nie jest tajemnicą, że polski udziałowiec jest poważnie brany pod uwagę ze względu na dostawy ropy przez Gdańsk.
Brytyjczycy chcą się wycofać z czwartej co do wielkości rafinerii w Niemczech PCK Schwedt. Koncern naftowy Shell jest właścicielem 37,5 proc. udziałów w tym zakładzie petrochemicznym. Choć wstępny zamiar ich odsprzedania zapowiedział już przed dwoma laty, w ostatnim czasie zintensyfikował poszukiwania kupca.
Jak poinformowała money.pl Cornelia Wolber z biura prasowego niemieckiego oddziału Shell Deutschland GmbH w Hamburgu, koncern zamierza sprzedać cały pakiet swoich udziałów.
- W ramach naszej globalnej strategii korporacyjnej "Powering Progress" już w 2021 r. jasno stwierdziliśmy, że skoncentrujemy się na kilku zakładach rafineryjnych na całym świecie i przekształcimy je w tzw. parki energetyczne i chemiczne - wyjaśniła.
Na pytania o stopień zaawansowania procesu i czy PKN Orlen będzie w nim uczestniczył, Shell nie udziela odpowiedzi. "Prosimy o wyrozumiałość, nie komentujemy szczegółów procesu sprzedaży" - usłyszeliśmy.
Polska w grze
Nie jest jednak tajemnicą, że polski inwestor dla PCK Schwedt jest poważnie brany pod uwagę. Informacje o toczących się rozmowach co kilka tygodni wyciekają zarówno do polskich, jak i niemieckich mediów.
Kierowany przez Daniela Obajtka PKN Orlen konsekwentnie odpowiada na nasze pytania wymijająco, podkreślając, że o wszelkich ruchach będzie informował w oficjalnych kanałach, choć "na bieżąco obserwuje sytuację w regionie".
"Wszelkie decyzje, dotyczące ewentualnych inwestycji czy zaangażowania kapitałowego, są podejmowane zgodnie z ładem korporacyjnym oraz komunikowane, stosownie do przepisów określających obowiązki informacyjne spółki" - brzmi ostatnie oświadczenie Orlenu w sprawie zainteresowania spółki niemiecką rafinerią.
Jednocześnie jednak nie sposób nie brać pod uwagę zależności PCK Schwedt od dostaw ropy naftowej z Gdańska polską siecią rurociągów. W tym kontekście nikt nie ma wątpliwości, że polski inwestor jest naturalnym kandydatem. Jak pisaliśmy wielokrotnie w money.pl, polska "brama północy" jest obecnie głównym oknem na świat dla niemieckich rafinerii.
Przyznaje to w korespondencji z money.pl, zarówno należąca do francuskiego Totala rafineria Leuna, jak i samo Federalne Ministerstwo Gospodarki i Ochrony Klimatu Niemiec (BMWK), kierowane przez wicekanclerza Roberta Habecka.
Na mocy podpisanych przez minister Annę Moskwę i wicekanclerza Roberta Habecka jeszcze w grudniu 2022 roku porozumień, Polska zabezpiecza dostawy ropy naftowej dla Schwedt po tym, jak ustał przesył surowca z Rosji ropociągiem "Przyjaźń".
Jak poinformowała nas Susanne Ungrad, rzecznik Federalnego Ministerstwa Gospodarki i Ochrony Klimatu, ta współpraca w ostatnich miesiącach się zacieśnia.
..............
CZYTAJ LINK