Seko – jakiś czas temu zastanawiałem się co jest powodem nagłych wzrostów. Wydaje się, że także można je skojarzyć z epidemią. W trudnych czasach przydają się produkty spożywcze o długim terminie przydatności do spożycia np. suche makarony. Kurs skoczył o 40% od początku marca. Z kolei Seko zajmuje się produkcją przetworów rybnych. Kurs najpierw doznał tak jak większość rynku mocnej przeceny, jednak zastanawiająca może być dość silna reakcja zwrotna. Możliwe, że spółkę zaczyna się łączyć z przydatnymi produktami, które mogą być chętniej kupowane w czasach, gdy trzeba będzie na dłużej pozostać w domu.
link