Biorąc pod uwagę:
- Opony/felgi r/r +7% mimo dużego opóźnienia w rozkręceniu sezonu zimowego
- Rowery/akcesoria - sukces IPO Dadelo, bardzo jestem ciekaw czy zatowarowanie za 60m rozkręci biznes, ale coś w tym jest, zobaczcie ile zapasów ma w Q3 oponeo (zachęcam do czytania raportów) a ewentualny sukces w 60% pozostaje w OPN. Na razie w wynikach OPN za Q4 powinien być widoczny efekt przeszacowania wartości DAD do aktualnej wartości rynkowej :)
- Narzędzia/majsterki - ciekawy pomysł.
Widać że atakują rynek e-commerce w dobrze przemyślanych obszarach, korzystając z synergii know-how i rozwiązań IT, i to mocno wybrzmiało w prezentacji DAD na GPW Innovation Day.
Doszedłem do wniosku że nie ma sensu wchodzić w Dadelo ani w IPO ani teraz, tylko kupiłem trochę OPN.
Można mówić że teraz drogo bo w kwietniu akcje OPN mogliśmy kupić poniżej 20 zł. Ale wtedy nie było sukcesu DAD ani Rotopino, więc moim zdaniem teraz sytuacja się zmieniła. Potencjał wzrostu jest nieporównywalnie większy. Paradoksalnie, akcje OPN w kwietniu (wg wiedzy dostępnej publicznie) były droższe poniżej 20 zł niż są teraz nieco ponad 40 zł. Taki ciekawy paradoks. :)