Retoryka.

Ciekawostka. W sklepie internetowym każdego produktu jest tylko 10 szt. NA krem do rąk się nawet nie załapałem, bo rozszedł się w ciągu 24 h, sklep cieszy się sporym zainteresowaniem. Pomadki do ust sa dość drogie, same produkty miały być tańsze aniżeli konkurencji. Ceny sa mniejwięcej na tym samym poziomie, nie wiele tańsze. A w aptekach które pozyskują ten towar z hurtowni ceny sa kosmiczne. Zastanawiają te sklepy w USA, czy to ściema to nie wiem. Coś się w spółce dzieje, ale jak to dokładnie wygląda to nie mam pojęcia. W internecie jest jedna opinia wystawiona około miesiąc temu, i jest bardzo negatywna.

Strata milion, może dobrze zainwestowana kasa, przepływ operacyjny na minusie, nieznacznym ale minus, założę się ze to jest powodem sypania, bo przez brak płynności finansowej spółki plajtują. Pozyskali sporo kasy z walenia akcjami w rynek. Jest jeszcze emisja. Generalnie na maile odpowiadają, FB w miarę działa ostatnio. Ale zarząd z Panem Sampem na czele chyba nie wiedza ze wszystko powinno byc w oficjalnych komunikatach przekazywane. Istnieje możliwość zatajania informacji, PAnowie kowal i 12345 mogą sobie poujadać z tego powodu.

W aptekach nie ma dwóch produktów, kremu barierowego i kremu specjalnego. Dostałem informacje że się wyprzedały (Tu jest plus), dostawa ma być do końca listopada, niestety nadal jej nie ma, zastanawiające i niepokojące, Panowie Kowal i 12345 mają znów tutaj pole do popisu w dalszym ujadaniu.

Rozgrzebywanie sprawy kasy unijnej to dość słabe naganianie, postaraj się bardziej.

Pozdrawiam Akcjonariusz

PS. Mam akcje Biomaxa i nie kryje że z bardzo pokaźną stratą.