Jedyne co w miarę "pozytywne" to fakt, że obroty dzis niższe niż wczoraj a obroty dziś +wczoraj to obroty z jedno dnia z dzidą.
Nawet nie tyle obroty, co wolumen.
Czyli ta , mająca znamiona początku paniki, sytuacja , ma mniejszą siłę niż poprzednie sytuacje , nazwijmy to, pozytywne.
Zawsze dla tych, co mają słabe nerwy, jest możliwość przejścia na ZWC :) Tam się nic nie dzieje (jak na giełdę).