Witam czytających, a Cercia w szczególności
Krótkoterminowo, to przyjmijmy takie założenie, że większość inwestorów jest w stanie odczytać. I w pełni się zgadzam z tym co napisałeś, żeby nie było niejasności. Chciałem Cię namówić do czegoś innego, a mianowicie do pospekulowania dalej. Załóżmy, że nasza perełka siedzi na rynku, który będzie miał się dobrze w dobie kryzysu mimo wszystko. Załóżmy dalej, że GPW mimo pięknych wzrostów (od pewnego czasu) zawróci niebawem. Załózmy, że wyniki CPE będą ..... przyzwoite. Co byś powiedział o rozwoju sytuacji na przestrzeni roku 2009 uwzględniając, że jesteśmy dopiero w "spadkowej fali B" ?? I na koniec dziękuję za poprzednią Twoją wypowiedź - jest jak zwykle bardzo rzeczowa. Pozdrawiam