spokojnie spokojnie. pracownicy zakladow doskonale wiedza o co im chodzi. chodzi im o to, zeby pokazac, ze jak msp bedzie sie upierac przy konsolidacji wokol tarnowa to obudzi sie z reka w nocniku. dzisiaj sytuacja wyglada tak, ze jak tarnow przejmie pulawy, to moze sie skonczyc pulawski boom inwestycyjny, bo nie bedzie juz tak latwo pozyskiwac kase z unii i obecnosc w sse starachowice bedzie zagrozona. kibicuje zwiazkowcom. konsolidacja przez pulawy to jedyne wyjscie dla polskiej chemii.