Tutaj juz jest mnóstwo ubranych leszczy. Zaraz ubiorą kolejnych a potem spółka daje nura w dno i wodorosty. I hibernacja przez rok, może dwa lata- zależy od konsumpcji zysków. Leszcze w tym samym czasie, obserwują spadki i dokupują! :-) bo myślą, że uśrednią!. To nie ta spółka, tutaj zostawiasz cały hajc, nawet ten na bilet na tramwaj albo kajzerkę z sieciówki. Zostaniesz z niczym a miałeś aspiracje na co najmniej fortunę Bezosa albo Muska. Grając na tej spółce będziesz typowe "0".
A jak się zmieni trend i trzeba będzie robić boczek z wodorostów, to zaraz będzie zmiana nazwy z PGMSA na BOzWOD.
Wtedy wchodzę z całym kapitałem.