to może warto podać więcej liczb. stan posiadania akcji Kruka przez prezesa wg raportu za III kwartał na dzień 8.11.2022 to 1.832.050. Potem sprzedał jeszcze 23.000 (raport 77/2022 z 16.11.2022), czyli na koniec roku posiadał 1.809.050.
Wczoraj i dziś w raportach nr 10/2023 i 11/2023 łącznie poinformował o sprzedaży 26.237 akcji.
Czyli sprzedał 1,45% posiadanych akcji, które stanowią 0,136% wszystkich akcji spółki. 1 promil z haczykiem.
Miał 9,36% udziału w firmie, a teraz ma "tylko" 9,23%.
No to faktycznie należy się bać. bo już za około 70 lat całkowicie wyzbędzie się (a raczej jego spadkobiercy) wszystkich swoich akcji. czyżby nie wierzył w spółkę i jej wieczne istnienie i dochodowość? chyba należy uciekać z tej spółki :)
ale, ale... prezes posiada przecież 22.812 warrantów z I transzy programu opcji menadżerskich. i możliwość objęcia kolejnych 4 transz (oczywiście pod warunkiem spełnienia warunków wzrostu zysków i kursu akcji). w poprzednich programach z każdym rokiem transze dla zarządu wzrastały, więc pewnie łączna ilość opcji wyniesie 150-200 tys i tyleż akcji prezes pewnie wykupi w ciągu najbliższych kilku lat.
no to bać się, czy jednak nie trzeba?
a może jednak przyjąć do wiadomości, że mając akcje o wartości ponad 600mln, prezes i założyciel firmy ma wszelkie prawo do realizacji kilku milionów zysku i przeznaczyć je na własne cele prywatne, rozliczenia podatkowe, albo inwestycje w sztukę, co najwyraźniej mu się spodobało w ostatnich latach. a hasła typu "prezes sypie, wywala, wychodzi ze spółki" itp nie mają najmniejszego sensu. po prostu facet jest bogaty i z tego bogactwa korzysta, zachowując realną kontrolę nad spółką i większość majątku.