Poprzednia RN zrezygnowała, pojawiło się przez chwilę info że prezes też "odłożył łyżkę".
Nowi jeżeli są to nie ma ich jeszcze w KRS.
Kto ma w takiej sytuacji podawać informacje ?
Jeżeli w "nowej" RN i zarządzie są ludzie z porozumienia to już nie mogą być kolegami co to napiszą bo ktoś na forum ich prosi.
Skończyło się "weź tam Zły napisz co się dzieje".
Cierpliwość nie tylko wskazana ale konieczna.
Nie liczcie też na żadne cuda.