Dnia 2012-06-12 o godz. 16:45 ~Flame napisał(a):
> Jezu, ale ze mnie inwestor, czego sie nie złapię to wtapiam
> :(
Chyba czas zapomnieć i giełdzie, a ewentualne nadwyżki
> wrzucać na lokaty.
Żal mi siebie.
To moje wyznanie!
Czasami po prostu bezpieczniej kupić akcje firmy, która regularnie zwiększa zyski co roku, niż ryzykować kupno firmy, której może biznes wypali.
Na giełdzie jest trochę firm, które są w tym regularne. Zwiększają rokrocznie przychody, zyski, płacą dywidendy i co ważne uczciwie traktują drobnych.
Wystarczy poszukać trochę.
P.S.
Czasami jednak taki interes jaki na Aton może wypalić i mogą być niezłe pieniądze, kwestia tylko , jak duże ryzyko i ile ewentualnie pieniędzy jesteś w stanie poświęcić.