Rafi pisał o tym, że duzi mają ponad 90%. Napisałem, że mają niecałe 80.5%. I nic cisza, zniknął.
Teraz kolejny "zorientowany" piszę o zdjęciu spółki z giełdy. Kolego, żeby cokolwiek zdjąć z giełdy trzema mieć 95%, czyli ewentualni chętni na coś takiego muszą dokupić 680 000 sztuk akcji.
Dywidenda? Nie ma- źle. Jest- też źle. Gardzenie dywidendą przy obecnej sytuacji, przy rekomendacji nadzoru żeby zyski zatrzymywać jest wyjątkowo słabe.