Jasne, zgadzam się z każdym słowem, ale wiesz, że nawet jeśli przedłużą te wakacje to kasa z kredytów prędzej czy później do banków wróci? Reasumując. Wystarczyło jedno zdanie, żeby zasiać panikę na bananie, a to świadczy tylko i wyłącznie o sile akcjonariatu jaki tutaj urzęduje.