W Pradze giełda ma inną sytuację niż w Wawie więc liche to porównanie. W Wawie wczoraj wszytko szło dokładnie odwrotnie do światowego trendu a dziś WIG nadrabia opóźnienia w korekcie. Więc nie tyle spekuła (bo na nią zawsze łatwo zwalić jak nie po myśli coś) ale normalne zjawisko giełdowe. A spadków wcale nie musi być koniec :)))