Z taką wiedzą i podejściem lepiej zabierz kasę z giełdy jak najszybciej, bo tylko ją stracisz.
Idąc twoim tokiem rozumowania wybierz po prostu najtańszą akcję na GPW i kup ile się da, bo skoro kiedyś spadało to musi wzrosnąć, wykres dzieciaku i inne takie pierdoły.
Kogo obchodzi jakaś kapitalizacja, zysk czy inne niezrozumiałe terminy?