Na kunikowym padle zarabiać można, tylko trzeba wiedzieć, kiedy realizować zyski :) I właśnie teraz, dużymi krokami, nadchodzi kolejny czas, kiedy będzie można szarpnąć kilkaset procent. Uważnie obserwować i pilnować kursu, żeby po rajdzie nie zostać z kwitem. Taj, jak pisałem, obstawiam min. 5-6 groszy.