Oczywisty to jest fakt, że w radzie nadzorczej Cormaya siedzi podejrzany element. Tyle niedomówień, podejrzanych operacji i ewidentnych znamion manipulacji, które tam widać, to można spokojnie podawać jako przykład wzorcowego wręcz kręcenia i kombinowania. Masakra co tam się dzieje.
Dnia 2015-03-27 o godz. 11:10 ~inwestor napisał(a):
> "dobrzy inwestorzy" z Cormaya nie zwrócą się do drobnicy z otwartym apelem żeby wsparła ich w walce z naciągaczami tuorami. Przy okazji mogliby przedstawić wizję, jeżeli A to B, a jak zrobimy B to C i na końcu BĘDZIE WARTOŚĆ DLA AKCJONARIUSZY! ZAROBICIE PO PACHY!
> W sumie rzecz oczywista, wykorzystanie kapitału społecznego. W sumie to po ten kapitał idzie się na giełdę.
> Zamiast tego mamy skarłowaciałą wersję Gordona Geko GREED IS GOOD. i polowanie na "leszczy" którzy mają oddać W SAMYM DOŁKU.
> Kto odpowie w nagrodę dostanie uścisk dłoni prezesa Płocicy.
W