a w tym czasie ludzie resztek żywności po śmietnikach szukali
a skad nagle tylu amatotów pustych puszek w narodzie?
raz wykolejeni, nie mają powrotu do społeczeństwa
te same metody co za komuny - puste półki, i puste haki, 5 godzin w kolejce za kawałkiem ochłapu,
swoi z tyłu sklepu oczywiście wychodzili z pełnymi siatkami