Czy Diakun był jakoś proroczo nieomylny? Nie sądzę. Jak każdy miał swoje plusy i minusy. Bawił się w teoretyka i egzaminatora nowych pracowników.
Dlaczego to zarząd jest obwiniany o brak zamówień? Cały rynek ma ssanie na zamówienia przy niskich marżach oraz stosunkowo niskiej cenie oferty w stosunku do budżetu inwestora.
To, że dwóm panom z zarządu należy podziękować to pewne. Dawni współpracownicy tworzący dziwny układ zamknięty.
Pytanie czy dyrektorzy pionów / zakładów spełniają oczekiwania - głównie od ich działań zależy sukces handlowy.