mnie się nie spieszy, nie opylałem jak było po ~18 bo bym sobie za dużo belki zrobił za 2022 a tego nie chciałem. Wyszło jak wyszło, obecnie na zero. Nie wiem dlaczego to tak spada i nie chce mi się wierzyć aby leciało dalej np. aż do 7 ale niczego wykluczyć nei można. Ktoś z jakiegoś powodu się jednak wysypał. Dziś ciut dobrałem. Poczekam jak się wszystko uspokoi i sprzedam po 20+. Może za rok lub dwa, to się okaże.