Dokładnie, to także moja pierwsza reakcja na widok tego @. Niestety żadna kasa nie śmierdzi, nawet w SII.
Ale to też dowodzi poziomu desperacji z powodu braku powodzenia realizacji zaproszenia. Szukają najpierw tańszych opcji zaangażowania uwagi akcjonariuszy, zanim podniosą cenę. Poprzednio były smsy, teraz zakup usługi mailingu.