ja się przyznam że od 4 lat nie mam sił do tej giełdy jak widze co się dzieje podobno jakaś hossa jest rekordowe napływy do funduszy każdy zarabia, a moje spółki zamierają jak groszowe smiecie z NC , nie mówiąc o tym że nie reagują na żadne pozytywne raporty albo wibijają 10% po espi i do bazy dosłownie wszystkie, czy ktoś też tak ma czy tylko ja taki skacowany ostatnio ?