Przecież rynek wycenia akcje PEIXIN jak makulaturę a stara maksyma giełdowa mówi: "w dłuższym terminie rynek ma zawsze rację".
Nie jest przypadkiem, że kurs spada systematycznie od prawie czterech lat.
Gdyby rynek dostrzegał tutaj perspektywy na rajd i duże zyski to spółka byłaby notowana w systemie ciągłym i obroty byłyby bez porównania wyższe.