Ja tak jak napisałem jak pod żwirem byłaby dobra warstwa to można by później zrobić tam wysypisko śmieci i przywozić śmieci z Krakowa. To jest 80 km więc wcale nie tak daleko. Ale najpierw niech kupią.
Swoją drogą ładny kapitał siada na NGS. Taki u nas też by ładnie porządził.