Prezes Andrzej Kisieliński zapewnił akcjonariuszy, że również w interesie spółki jest to aby kurs jej akcji był jak najwyższy. Poinformował także, iż wraz z pozostałymi członkami zarządu podpiszą umowy typu lock-up na wszystkie posiadane przez nich akcje. Umowy te przyjmą kryterium wartości.
Będąc jeszcze na rynku NewConnect odbyliśmy serię spotkań z różnymi instytucjami finansowymi. Niemal każda z nich sugerowała, że powinniśmy przejść na rynek regulowany. Zrobiliśmy to, przejście odbyło się bez emisji. Nie chcieliśmy spowodować załamania kursu, choć patrząc na to z dzisiejszej perspektywy nie miało to dużego znaczenia. Jak już wspomniałem w drugiej połowie maja rozpoczniemy spotkania z potencjalnymi inwestorami strategicznymi mając już w ręku atut w postaci obecności na parkiecie głównym.