Nie posiadam akcje KI, ale mam doświadczenia w podobnych sytuacjach. Zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych akcjami o tak niskim ff jest znikome. W dodatku akcje KI będą na pewno wykluczone z sWIG80 co dalej ogranicza zainteresowanie ze strony inwestorów.
Spodziewam się więc zamieraniu obrotów, bo obecny akcjonariat to pewnie w dużej części akcjonariuszy indywidualni rzadko dokonujących transakcji. Tego typu akcje są z reguły wycenione z dyskontem do wartości godziwej, chyba że akurat stały się przedmiotem zainteresowania spółdzielni spekulantów. W ekstremalnej sytuacji notowania mogą nawet przejść na fixingi.
Moim zdaniem dalsza inwestycja w akcje KI ma sens, jeżeli ktoś wierze w długoterminowy sukces KI. Z nowym właścicielem taki sukces może mieć jak najbardziej miejsca. Waterland poza tym pewnie za kilka lat będzie chciał realizować zysk z tej inwestycji. Wtedy kurs raczej będzie dużo wyższy od obecnego i będzie można wyjść z okazji wezwania ogłoszonego przez nowego inwestora.
Przymusowy wykup w krótkiej perspektywy uważam za mało prawdopodobne, bo Waterland musiałby się dogadać z Bestem w tej sprawie. Tylko wspólnie mogą żądać przymusowy wykup akcji. Za jakiś czas do takiego porozumienia może jednak dojść. Wtedy cena raczej nie będzie atrakcyjna bo opierać się będzie na średnich notowań giełdowych niepłynnej spółki.
Niezależnie od tego istnieje ryzyko, że Waterland robi porządki w KI. Efektem tego mogą być odpisy i przejściowo gorsze wyniki.