Prochem ma 50% udziałów w spółce która ma biurowiec. Jego cena sprzedaży według mnie to przedział 170-200 mln zł.
Do tego zakupy nieruchomości współfinansuje się kredytami bankowymi. Spółka córka zapewne ma zaciągnięty taki kredyt, który po sprzedaży budynku trzeba będzie spłacić.
Prochem nie ma więc szans aby dostać kilkaset milionów ze sprzedaży biurowca. Wpływy conajmniej na poziomie obecnej kapitalizacji są natomiast realne. Mnie najbardziej cieszy spore zainteresowanie, bo wskazuje na możliwość realizacji sprzedaży.
Ciekawe tylko, czy sprzedadzą udziały spółki zależnej, czy spółka zależna sprzeda budynek.