Też nie wiem, ale tego się obawiam, więc sprzedałem cały pakiet przy pierwszej okazji po publikacji tej wiadomości.
Miesiąc wcześniej zarząd poinformował akcjonariuszy, że w sumie to nie wie, co ma robić ze spółką. Mam wrażenie, że przespali cały postęp i najchętniej prowadziliby stragany "GSM, zdejmowanie sim-locka" jak w 2005 roku. Próbowali ze sklepami Xiaomi, nie wyszło, zdarza się.
Nie widzę atutów po stronie spółki, a nawet zaskakuje mnie, jak udawało im się przez poprzednie lata uzyskiwać całkiem dobre wyniki finansowe (przez co sam się skusiłem na zakup tych akcji). Mnie w spółce już nie ma, może wrócę, jeśli przegląd opcji strategicznych da jakieś optymistyczne perspektywy.