Re: z tymi francuskimi pajacami nie wygramy. ciagle sypia i sypia

Nie zgodzę się z tym, ze poziom wsparcia został przełamany we Francji. Zeby do tego doszło, musiałoby spać o 3% poniżej 7,20 przy sensownych obrotach - a tak się nie stało. Cały czas w ciągu ostatnich kilku dni widzimy przerzucanie akcji w okolicach poziomu wsparcia. Brakuje tylko silnego wybicia na które możemy jeszcze trochę poczekać.
Moim zdaniem scenariusz będzie taki:
1. Ci co potrzebują wiecej akcji do celów "przepychanek we władzach", będą skupować od frajerów po taniości. Raczej takie zakupy nie ruszą kursu w górę. Będą takie wachania jak obecnie.
2. Jak już Otto stwierdzi, że to dobry moment, zacznie się skupowanie akcji (ma na to 55 mnl euro przy cenie maksymalnej 40 euro z 1 sztukę akcji). Pierwsze transze mogą nadal być realizowane na zasadzie skupu od frajerów po ofercie kupna w dolnych przedziałach - tak, żeby jak najtaniej kupić. W pewnym momencie dojdzie jednak do skupowania po PKC.
3. Po podbiciu ceny i osiągnięciu poziomu 30-40 euro rozpocznie się emisja akcji, dzięki której pozyska znacznie więcej kapitału niż teraz po cenie 7 euro. Byłoby bardzo niekorzystne dla spółki wypuszczanie emisji akcji po obecnej cenie. Za wypuszczanie akci po zbyt niskiej cenie, ma teraz Ott problemy. Drugi raz takiego numeru nie zrobi.
4. W międzyczasie, we wszystko może się wmieszać jeden bądż więcej funduszy, skupując i podwyższając kurs.
5. Istnieje ryzyko, że z najbliższym okresie cena spadnie poniżej 7,2 euro na krótki okres po to, żeby ktoś mógł kupić jeszcze taniej - uważam jednak że takie ryzyko jest niewielkie. Z tego co widzę, jest sporo chętnych na zakupy w tej cenie i chętnych znajdzie się wielu żeby skupić akcje Orco po taniości. W tej sytuacji spadków raczej nie będzie.

Jedno jest pewne, skup akcji o wartości 55 mln euro w przyszłym roku wywinduje kurs mocno do góry.

Cena 28,50 zł - to bardzo fajna cena do skupowania w Polsce. Gdybym dysponował jeszcze jakimiś wolnymi środkami, to bym dokupił. To co mam, trzymam i nie sprzedaję.

I jeszcze na koniec ważny wycinek:
"‘Attractive’ Rating:
Morgan Stanley raised its rating to “attractive” from “cautious” on European real estate in November, saying the stocks will probably outperform the broader market during 2011 on rising investment."

pzdr. mr.money