Dlatego, że wielkie korporacje nie działają charytatywnie, jeśli wykładają na coś kasę to po to, aby dostać ją z powrotem plus marża (im większa tym lepsza), a jeśli jako spółka ratujesz się emisją akcji, bo nie masz środków na dokończenie projektu, to twoja pozycja negocjacyjna nie jest za mocna. Oczywiście jakie są zapisy umowy pomiędzy spółkami nie wiemy i czas pokaże co z tego wyjdzie. Nie mówię, że FFH na tym nie zarobi, ale jeśli ktoś krytykuje układ w którym jeden z wydawców robi cały marketing, którego efektem jest 20 pozycja na światowej wishliście w zamian za 50% przychodu sprzedaży z Azji wg. Steam (umowa między GOP a HEYBOX), a tu twierdzi, że jest świetny układ między FFH a SONY i KRAFTON to albo celowo kłamie, albo nie dostrzega oczywistych czerwonych lampek.
Tak to ochrona kapitału dla KRAFTON i obciążenie dla FFH, bo teraz wszelkie ważniejsze posunięcia muszą konsultować z KRAFTON, a ich interesy nie zawsze muszą być zbieżne z FFH.
To że tytuł jest droższy to akurat nie jest zaleta. Co do struktury sprzedaży to nie wiem czy jest lepsza, masz jakieś raporty/dane, które można porównać? Wiem, że początkowa sprzedaż IFZ była mocna zwłaszcza w Chinach (stąd i słabe oceny na początku), ale to zdaje się poprawiać, w wypadku Forever Skies nie widziałem, żadnych danych, jeśli Ty masz coś to też poproszę o linka.
"Może coś przeoczyłem ale gdzie są informacje o przychodach czy zyskach FFH? nie wydaje mi się żeby publikowali nie mając takiego obowiązku, jeżeli było coś na ten temat to chętnie zobaczę, poproszę o link" proszę bardzo:
https://www.ir.farfromhomegames.com/strefa-inwestora
Masz tu sprawozdanie za 2023 oraz za I kwartał 2024, warto poczytać przed ewentualnym zainwestowaniem, bo miodu tam nie ma na chwilę obecną.
"Zobaczymy jak zażre co-op, tytuł ma niewątpliwie potencjał i akcjonariat dodający "prestiżu", oby oferta pierwotna była jak najdrożej"
Tak tytuł ma potencjał, wskazują na to wysokie oceny na STEAM, zobaczymy jak zażre CO-OP, naprawdę życzę im żeby sprzedali 1 mln egzemplarzy w tym albo i następnym roku, ale na chwilę obecną to sytuacja sprzedażowa naprawdę nie napawa optymizmem, zwłaszcza jak się ją zestawi z IFZ.
p.s. Proszę czytać mój wcześniejszy post jako odpowiedź dla jednego jegomościa, który tu od miesięcy wypisuje, jaki to IFZ jest słaby i jak to GOP nic nie zarobi, bo wszystko odda do Heyboxa, a później wypisuje peany na temat spółki, która w chwili obecnej jest w nieporównywalnie gorszej sytuacji (nie ma backcatalogu, ostatni rok i pierwszy kwartał tego roku na stracie i to już na poziomie operacyjnym, sprzedaż głównego tytułu i w zasadzie chyba jedynego w rok znacząco mniejsza niż IFZ w dwa miesiące).