I co wywiad wyjaśnił?
1. Zostalo 80% wydawców. Czyli odeszło 20%. 20% największych takich jak Mag, Prószyński, Jaguar, czy fabryka słów. W myśl zasady Pareto może być tak, że 20% wydawców odpowiada za 80% odczytów czyli atrakcyjności oferty.
2. Spółka musiałby raportować, gdyby utracila przynajmniej 5% klientów- ok, ale klienci są w trakcie okresu rozliczeniowego, więc ich utrata jeszcze formalnie nie następuje.
3. Spółka zrekompensuje błędne rozliczenia, ale ile kasy będzie musiała oddać? Jakie będą odsetki? Czy jakieś zadośćuczynienie? Jakie to miało wpływ na wynik w ostatnim kwartale?
Ledwo opadły emocje po dotychczasowych problemach, a już kolejne wałki. Legimi pod przykrywką fundacji depozyt biblioteczny digitalizował i oferował książki bez wiedzy i zgody autorów, nie mając do nic żadnych praw i nie płacąc autorom- polecam sprawdzi wpis na FB Katarzyny Zyskowskiej- a autorów, którzy są zdziwieni dostępnością na Legimi książek, do których tylko oni mają prawa jest masa.
To tak dla pełnego obrazu.